Nawet wprawieni snowboardziści raz na jakiś czas mogą doznać poważnych kontuzji. Urazy, o których mowa niekiedy są bardzo przewlekłe, a to wiąże się w głównej mierze z tym, że jazda na desce w pewnymDobry trener personalny sensie stanowi dyscyplinę sportową będącą sportem ekstremalnym. Podobnie jest z narciarstwem.
Snowboard stanowi jeden z najciekawszych, bo wyzwalających najwięcej adrenaliny rodzajów sportów, ale musimy pamiętać o tym, że równie często w nim o wszelkiego rodzaju kontuzje. W konsekwencji upadków, można nabawić się zwłaszcza pięciu najpowszechniejszych urazów snowboardzistów, a kilka z nich przybliżymy za moment w naszym poradniku.
Zacznijmy od nadgarstków. Jazda na snowboardzie to teoretycznie intensywne korzystanie z mięśni nóg, ale jednak mimo tego, że kończyny dolne musza być bardziej ustabilizowane niż kończyny górne, musimy wiedzieć, że podczas upadków, które zdarzają się w tej dyscyplinie sportowej bardzo często, ciężar ciała spoczywa głównie na ramionach. W momencie wywrócenia się, osiadamy z reguły całym ciałem na nadgarstki, dlatego snowboardziści często mają nadwyrężone nadgarstki. Praktycznie każdy z nas ma odruch automatyczny polegający na tym, że hamuje rękoma i ląduje właśnie na nadgarstkach. Jest to zupełnie naturalne. Wystarczy źle postawić dłonie na podłożu, aby od razu doprowadzić do skręcenia czy zwichnięcia nadgarstka, albo co gorsze jego złamania, a na pewno na porządku dziennym są przeciążenia i nadwyrężenia tej części ciała. Poza tym,konsultacja ortopedyczna dodajmy też, że kiedy upadamy, konieczne jest zachowanie postawy ramiona wyciągnięte wzdłuż ciała, wtedy unikniemy wyżej opisywanych kontuzji.
Autor: